Diagnosta z siłowni
19 stycznia 2008, 22:17Nowoczesne wyposażenie klubów fitness okazało się bardziej pożyteczne, niż mogło to wynikać z samego tylko aktywnego spędzania czasu. Technologie, za pomocą których maszyny treningowe badają zwartość wody, tłuszczu i tkanki mięśniowej w ciele osoby ćwiczącej, mogą także posłużyć do wykrywania pewnych form nowotworów. Stało się to możliwe dzięki metodzie bazującej na spektroskopii bioimpedancyjnej, którą opracował Jye Smith z Queensland University of Technology.
Falą uderzeniową w nowotwór
19 stycznia 2008, 11:05Naukowcy z University of Missouri-Columbia i U.S. Army połączyli ze sobą dwa nanomateriały, z których jeden działa jako paliwo, a drugi jako utleniacz. Uzyskali w ten sposób miksturę, która spala się tak gwałtownie, że wywołuje falę uderzeniową pędzącą z prędkością do 1000 metrów na sekundę (3 Mach). Uczeni mają nadzieję, że uda się ją wykorzystać do... leczenia nowotworów.
Serce z odzysku
14 stycznia 2008, 10:54Badaczom z University of Minnesota udało się dokonać czegoś naprawdę ważnego. Odtworzyli w laboratorium serce szczura i szybko doprowadzili do tego, że zaczęło na nowo bić. Najpierw z organu usunęli wszystkie komórki mięśniowe, pozostawiając inne tkanki, m.in. naczynia krwionośne i zastawki. W ten sposób powstało coś w rodzaju rusztowania. Potem wypełniono je komórkami macierzystymi, a ich wzrost był stymulowany (Nature Medicine).
Odchudzające myślenie
11 stycznia 2008, 16:11Ellen Langer, psycholog z Uniwersytetu Harvarda, postanowiła zbadać relacje, jakie zachodzą pomiędzy naszym umysłem, a naszym ciałem. Chciała sprawdzić czy to, w jaki sposób człowiek postrzega swoją aktywność fizyczną wpływa na to, jak jego ciało wygląda. Langer, autorka wielu ważnych i prowokacyjnych studiów, przyjrzała się pokojówkom.
Magnes zamiast kompresu
4 stycznia 2008, 11:51Do tej pory pojawiało się wiele sprzecznych doniesień na temat skuteczności magnetoterapii. Sporo z nich nie opierało się na żadnych wiarygodnych badaniach, lekarze sądzili więc, że pasy z magnesami działają na zasadzie efektu placebo. Zespołowi profesora Thomasa Skalaka z University of Virginia po raz pierwszy udało się wykazać, że opisywana metoda leczenia naprawdę działa.
Zbyt droga nowoczesność
28 grudnia 2007, 11:54Powoli mijają czasy, gdy filmy nagrywane są na celuloidowej taśmie. Teraz coraz powszechniej przechowuje się obrazy w formie cyfrowej. Nowa technologia ma wiele zalet, chociażby takich jak łatwość zwielokrotniania czy możliwość natychmiastowej edycji obrazu. Jednak, jak się okazuje, nie zawsze to, co cyfrowe, oznacza lepsze.
Bardzo gęste flesze
13 grudnia 2007, 00:04O kolejnym osiągnięciu, dzięki któremu powstaną jeszcze nowocześniejsze pamięci krzemowe, informuje firma Toshiba. Opracowana przez nią struktura z podwójną warstwą tunelowania umożliwi budowanie pamięci flash w technologii 10 nm. Tak duża gęstość upakowania elementów (najnowocześniejsze obecnie mikroprocesory wykonane są w technologii 45 "aż" nanometrów) pozwoli budować układy pamięci flash o pojemności nawet 100 Gbit (12,5 gigabajta).
Niech sobie wybuchają
7 grudnia 2007, 01:42Tkanina auksetyczna to dość niezwykły materiał, który w trakcie rozciągania "puchnie" w kierunku poprzecznym do działającej nań siły. Okazało się, że tkanina o takich właściwościach świetnie nadaje się jako zabezpieczenie przed skutkami wybuchu. Dowodzi tego Zetix - materiał tak mocny, że bez szwanku wytrzymuje kilka eksplozji.
Dakota odsłania swoje tajemnice
3 grudnia 2007, 11:10Brytyjscy paleontolodzy właśnie poinformowali o istnieniu Dakoty, prawdopodobnie najlepiej zachowanego znanego nam dinozaura. Gdy w 2000 roku 17-letni Tyler Lynson znalazł na farmie swojego wujka skamieniałego dinozaura, jeszcze nic nie zapowiadało olbrzymiej sensacji archeologicznej. Bliższe badania wykazały, że Dakota (wujek Tylera mieszka w Północnej Dakocie), jest świetnie zachowane. Niewykluczone, że przetrwały nawet miękkie tkanki.
Chłodny hełm na mózg
27 listopada 2007, 11:55Lekarze ze szpitala Św. Michała w Bristolu uchronili Oliwię Templar przed niepełnosprawnością, zagrażającą jej w wyniku 10-minutowego niedotlenienia, do którego doszło w czasie ciężkiego porodu. Zastosowali pionierską metodę, przez 3 dni chłodząc jej mózg za pomocą specjalnego hełmu.